On: Nienawidzę gimbazy.
Ja: Powiedział to pierwszy rocznik gimbazy.
On: Gimbaza to nie jest fakt. To jest stan ducha. Na przykład ty byś mógł być gimbazą. Ludzie po osiemdziesiątce mogą być gimbazą.
piątek, 30 grudnia 2016
poniedziałek, 26 grudnia 2016
Święta, święta...
Na początku ubierania choinki.
On: Nienawidzę tego robić. Nie mogę się doczekać jak będę miał nastoletnie dzieci.
Chwilę później na widok pierwszych efektów pracy.
On: Moim zdaniem to jest totalna porażka.
Ja: To co: ściągamy i wieszamy jeszcze raz?
On: Nie. Wieszamy się. Ja po jednej stronie choinki, ty po drugiej.
On: Nienawidzę tego robić. Nie mogę się doczekać jak będę miał nastoletnie dzieci.
Chwilę później na widok pierwszych efektów pracy.
On: Moim zdaniem to jest totalna porażka.
Ja: To co: ściągamy i wieszamy jeszcze raz?
On: Nie. Wieszamy się. Ja po jednej stronie choinki, ty po drugiej.
poniedziałek, 12 grudnia 2016
Co rok to prorok
On: Nie mogę nie zauważyć, że w tym roku Twoje urodziny przypadają w dzień urodzin Proroka. Nie wiem, co o tym myśleć.
piątek, 13 maja 2016
Ars mendacii
On: Zrzuciłeś moją łyżkę.
Ja: Sama skoczyła!
On: Sztuki kłamstwa można się od ciebie uczyć.
Ja: Sama skoczyła!
On: Sztuki kłamstwa można się od ciebie uczyć.
wtorek, 10 maja 2016
czwartek, 28 kwietnia 2016
sobota, 23 kwietnia 2016
piątek, 22 kwietnia 2016
środa, 13 kwietnia 2016
Gaudium et mulieres
On: Śniły mi się dziś wszystkie Twoje randki.
Ja: To musiał być bardzo smutny sen.
Ja: To musiał być bardzo smutny sen.
sobota, 9 kwietnia 2016
piątek, 11 marca 2016
środa, 13 stycznia 2016
Zło bycia
Ja: Kolejny raz widzę jak ci się to zdarza. Już trzeci raz!
On: I to były wszystkie trzy razy. To mi się zdarza tylko przy tobie.
Ja: Aha. Rozumiem. To ta oceniająca obecność.
On: I to były wszystkie trzy razy. To mi się zdarza tylko przy tobie.
Ja: Aha. Rozumiem. To ta oceniająca obecność.
Subskrybuj:
Posty (Atom)